Witamy w magazynie Playback!     GRAJ Z PLAYBACKU!     Numer 06/2006 (Czerwiec 2006)
 
Recenzje

Zapowiedzi




  Piotr 'Szarik' Iwanicki
Redakcja



Powiększ





producent: Pandemic Studios wydawca: LucasArts dystrybutor PL: Licomp Empik Multimedia data premiery: 20 września 2004 data wydania PL: 12 października 2004 kategoria: Taktyczny FPP/TPP Strona WWW: www.lucasarts.com/games/swbattlefront/ Cena detaliczna: 169 PLN + przesyłka gratis Ograniczenia wiekowe: +12 Tryby gry: Singleplayer/Multiplayer Wymagania sprzętowe: Pentium 3 1.5 GHz, 256 MB RAM, karta grafiki 64MB (GeForce 3 lub lepsza), 2.7 GB HDD.

STAR WARS BATTLEFORNT


Temat Gwiezdnych Wojen jest poruszany już od lat siedemdziesiątych dwudziestego wieku. Podczas gdy na ekrany kin weszła pierwsza część tej serii, chodź tak naprawdę przedstawiała wydarzenia znacznie wyprzedzające, ludzie tłumnie zakochali się w mieczach świetlnych z klasą tnących nie tylko wrogów, klimacie wojen kosmicznych, zabójczo szybkich myśliwcach i astmatycznym przywódcy zła. Ciepłe bułeczki sprzedają się w tempie ekspresowym, a te w postaci tytułów ze stajni LucasArts jakoś nigdy nie stygną.

Obrazek


Star Wars: Battlefront to jedna z produkcji, która swoją pozycję zdobyła nie tylko dzięki własnemu wdziękowi, a sporemu wpływowi legendy Gwiezdnych Wojen. Tak naprawdę, gdyby nie ten mały haczyk przypuszczam, że taktyczny FPS - jakich wtedy było całkiem sporo - nie zdziałałby nic nadzwyczajnego, bo przecież niczym też nie zdziwił graczy. Zero innowacji, twórczych pomysłów, a mimo to ludzie ten tytuł pokochali.

LucasArts to firma długo już egzystująca i niewątpliwie ma swoje pomysły, aby każdy ich tytuł spełnił wymagania zarówno ich własne jak i te stawiane przed nimi przez graczy. Prace nad pierwszy Battlefrontem przekazali ludziom odpowiedzialnym wcześniej za tytuły takie jak Full Spectrum of Warrior i Battlezone. O ile ta pierwsza gra nie wywarła zbyt dużego wrażenia w branży, to właśnie dzięki Battlezone studio pokazało, że zna się na rzeczy. Gra ta mimo wiekowości ma nadal licznych fanów, a ich zawziętość w promowaniu ukochanego tytułu mówi sama za siebie. Setki tysięcy stron, gadżety, klany, mnóstwo serwerów, modów, łatek, a wszystko to poświęcone jednej grze. Tworząc Battlefront Pandemic Studios kierowało się wtedy aktualnymi pionierami w tego typu rozgrywkach. Wiele pomysłów zapożyczyli z Battlefield 1942 i Operation Flashpoint, czyli gier wtedy przełomowych. Wybijających się ponad inne tytuły nie tylko bardzo dopracowaną i pełną szczegółów grafiką, ale również ciekawymi pomysłami. Jeżeli można się na kimś wzorować, to dlaczego tegoż nie zrobić. Oczywiście, wszystkie pomysły zostały zaadoptowane z głową, odpowiednio wyselekcjonowano, cześć nawet zmieniono na potrzeby nowego tytułu. I tak oto powstał Battlefront.

Obrazek


Battlefront jako pełnoprawny FPS - z możliwością zmiany na TPS - już na samym początku gry wysyła gracza na pole bitwy.

Stojąc gdzieś na niezmierzonej pustyni Tatooine, patrząc jak twoi kompani legną pod ostrzałem nieprzyjaciela czas złapać za broń i ruszyć do ataku. Prąc do przodu przez kolejne pagórki, zapadając się po kolana w sypkim i drażniącym drogi oddechowe piasku wypatrujemy sylwetki nieprzyjaciela. Jeden wyłania się zza samotnej skały, celujemy i wysyłamy delikwenta do wiecznego odpoczynku. Nad głowami przeleciały właśnie myśliwce klasy X - Wing
przecinając powietrze piloci wypuścili salwę rozżarzonych kul powietrza oraz związki energetycznych w sam środek punktu odrodzenia sił zła.
Wzywają nas do południowego punktu - krzyczy jakiś Twój podwładny. Ty nie chcesz go słuchać, nie chcesz już żyć, a mimo to walczysz o przetrwanie...


Fabuła wzorowana jest na wydarzeniach filmowych - Epizody od 1 do 6. Cała gra podzielona jest na cztery kampanie, a każda z nich składa się z sześciu misji do wykonania, w których podróżując przez całą Galaktykę musimy zmierzyć się z coraz lepszymi wrogami. Można stanąć zarówno po stronie dobra jak i zła, wybór przekłada się na rodzaj posiadanego ekwipunku i nieznacznie zmienia fabułę. Raz musisz obronić wyznaczony punkt, za innym podejściem zdobyć go z najmniejsza stratą w ludziach. Strzelanie, eliminowanie i wycinanie mięsa armatniego można sobie urozmaicić walkami powietrznymi - nie tak doskonałymi jak w drugiej części. Obojętnie czy walczymy pod sztandarem Darth Vadera i jego Mistrza, czy po stronie Yody, Windu i Obi - Wana możemy zasiąść w każdym pojeździe, a tych jest naprawdę sporo ( czytaj w ramce nr.1). Nie trzeba być pilotem, co jest naprawdę sporym plusem, gdyż ta klasa dysponuje słabą i wolno przeładowującą się bronią. Misje wzbogacone są również o cutscenki z całej filmowej sagi odpowiednio dostosowane do sytuacji jaka panuje w grze. Tryb singleplayer nawet na najwyższym poziomie trudności można przejść w niespełna cztery/ pięć godzin - wynik słaby, chodź dłuższe ciupanie laserami może być naprawdę nużące. Po zaliczeniu wszystkich misji i osiągnięciu wszystkich możliwych nagród - rozdawane są po każdej misji, nic rzeczowego, zwykłe statystyki, bardzo cieszące nawiasem mówiąc gdy okazuje się, że zdobyłeś 76 fragów, a wojsko przeciwnika liczyło dwieście jednostek - czas przejść do trybu rozgrywki wieloosobowej. Battlefront w tym celu wykorzystuje znany program GameSpy. Początkowo może on sprawiać laikom pewien kłopot. Osobiście mimo, że jakiś rok temu korzystałem z niego przez dłuższy okres czasu grając w Neverwinter Nights przez pierwsze kilkanaście minut nie mogłem się za cholerę połapać o co w tym wszystkim chodzi. Reklamy promujące najnowszy dodatek do Guild Wars - też zrobiłem reklamę Wink- informacje o możliwości wykupienia stałego konta odblokowującego dodatkowe usługi. Takich "pomagających" działań ze strony GS można znaleźć jeszcze kilka. Gdy ominiemy już te badziewiaste zagrywki marketingowe, aby zagrać trzeba założyć konto i znaleźć serwer do gry - jak to zrobić najlepiej dowiesz się czytając informacje w ramce nr. 2.
Nawet jeżeli w kampaniach dla jednego gracza byłeś bezkonkurencyjnym żołnierzem licz się, że w potyczkach z prawdziwymi graczami Twoje szanse drastycznie maleją. Większość z tych ludzi całymi dniami trenuje wraz ze swoimi klanami różne warianty gry, aby znaleźć ten najbardziej odpowiedni dla siebie i móc wyśmiewać się podczas gry z nOObów. Multiplayer to największy plus Battlefronta, jest niesamowicie szybki i atrakcyjny. Tak naprawdę dopiero w tej części tego tytułu poznajemy całe jego piękno i ta nazwa "TAKTYCZNY FPS" nie jest już tylko nadrukiem na pudełku, a faktem.

Obrazek


Star Wars: Battlefront polecam głównie fanom sagi Gwiezdnych Wojen. Pasjonaci wieloosobowych strzelanek niech raczej zostaną przy Counterach, serii Call of Duty, Battlefield i innym podobnym tytułom. Na koniec napisze o ważnym elemencie życiowego sukcesu Georga Lucasa, który w opisywanym tytule trochę pominięto. Otóż, nie można wcielać się w postacie dysponujące mocami jak Jedi i Sith. Oczywiście oni w grze występują - na potwierdzenie zrobiłem kilka screenów - lecz my nie możemy nimi kierować. Jest natomiast pewien mod zmieniający tę sytuację, który można pobrać STĄD


JAK ZNALEŚĆ SERVERY ?

Można to zrobić drogą tradycyjną dzięki samej grze z wbudowanym GameSpy. Rozwiązanie to jest dobre dla osób leniwych - pokłon w stronę Loona Wink- i niezbyt wymagających. GS mimo iż teoretycznie powinien wynajdywać najwięcej serwerów do gier, które sam nadzoruje na tym polu sprawuje się nie najlepiej. Polecam zatem dwa inne programy do wyboru - All Seeing Eye lub/i/oraz Xfire. Oba programy są znacznie łatwiejsze w obsłudze niż w/w GameSpy przy okazji dysponując większą biblioteką serwerów. Gdyby ktoś potrzebował pomocy w konfiguracji jakiegokolwiek z programów tego typu proszę pisać do mnie na gadu gadu ( 1800960 ), a na pewno pomogę w miarę moich sił. Ciekawostką jest to, że Xfire daje również możliwość pokazywania swoich wyników innym graczom za pomocą grafiki przedstawiającej ilość rozegranych godzin w ostatnio granym tytule, oraz będąc jednocześnie odnośnikiem do całego profilu gracza gdzie takich informacji jest znacznie więcej.
Obrazek


Xfire www.xfire.com
All Seeing EEye http://tiny.pl/q32s




Piotr "Szarik" Iwanicki


POJAZDY WYSTĘPUJĄCE W GRZE BATTEFRONT
REBELIA:
Ścigacz powietrzny T-47
Myśliwiec klasy Y-Wing
Myśliwiec klasy X-Wing
Ścigacz bojowy
Ścigacz Gian

Imperium:
Bombowiec TIE
Myśliwiec TIE
AT-ST
AT-AT

Separatyści:
AAT
Myśliwiec Droidów
Geonosiański myśliwiec
Robot Pająk
STAP

Republika:
Republikańska Kanonierka
Myśliwiec Jedi Delta-7
Czołg bojowy TX-130S
AT-TE

Inne:
Pustynny Skiff
Ścigacz Gian
Pojazd z Bespin (Cloud Car)
Ścigacz 74-Z
Kaadu
Taun Taun
Zaczerpnięte z OuterRim www.outerrim.pl








  OCENA
  Grywalność: 8+   Grafika: 8   Dźwięk: 7           8

- multiplayer
- Gwiezdne Wojny
- można przejść kilka razy ( opcja dla maniaków )

- cena
- drobne buraczki
PLAYBACK 2006 Wszelkie prawa zastrzeżone!

O zinie | Kontakt | Współpraca | Redakcja