Witamy w magazynie Playback!     GRAJ Z PLAYBACKU!     Numer 06/2006 (Czerwiec 2006)
 
Recenzje

Zapowiedzi




  Patryk 'Spekkio' Zasępa
Redakcja







Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Autor:
Terry Pratchett (rysunki Gray Jolliffe)
Ilość stron:
116
Oprawa:
twarda
Cena:
24 PLN

KOT W STANIE CZYSTYM


Obrazek

W obliczu książki, której oględzin dokonam w tym właśnie artykule powinienem Wam się przyznać do posiadania kota. Nie jest to, co prawda kot, jakiego mógłbym sobie wymarzyć. Jeden z moich znajomych ma kota, za którego zapłacił ponad 2 tys. złotych. Zwierzę jest wykastrowane, nie wolno mu wychodzić na dwór, wolno mu za to wleźć na kuchenny stół z nikłym prawdopodobieństwem kary.

Mój kot to zwykły szary dachowiec. Mój wymarzony kot byłby rudy i niewyobrażalnie tłusty. Ochoczo gryzłby się z innymi kocurami, jego cechą charakterystyczną byłoby wiecznie ponure spojrzenie. Szczerze mówiąc powinien obdarzać takim spojrzeniem nawet mnie. Książka Pratchetta traktuje o takich właśnie kotach, bo zdaniem autora, to są właśnie Prawdziwe Koty. Myślę, że kot, jakiego obecnie posiadam mieści się w granicach normy - doskonale wytresował mnie do otwierania lodówki na zawołanie, gdy przesiaduje w domu robi się opasły jak puszysta świnia. Gdy w okolicach kotki wysyłają stosowne sygnały, znika na całe tygodnie, po czym wraca wychudły i zdezorientowany. Często też wracał z pogryzionymi uszami, co wskazywało na ochocze konkurowanie z innymi kotami. Jedyne, czego nie robi, a co jest opisane w książce twórcy Świata Dysku, to ataki na ciężarówki. Tak, poza tym zdecydowanie jest Prawdziwym Kotem.

Książkę Pratchetta można traktować jako naukową, z tym że ta jest napisana stylem, który wyswobadza mózg od składania sobie każdego zdania do kupy, aby mieć pełny obraz kota. Zresztą, jak wspomniałem w książce nie przeczytamy o kocie za 2 tys. złotych. Tutaj chodzi o Prawdziwe Koty oraz Właścicieli Prawdziwych Kotów. Pratchett doskonale uświadamia czytelnikowi, że kot jest stworzeniem doskonale dla człowieka niezrozumiałym. Jest też niepożyteczny, a mimo to trzymamy te futrzane stworzenia w domach, karmimy je i pieścimy. Ba, koty mogą robić nam szkodę.

Po krótkim wstępie autor przekazuje nam informacje nabyte z własnego doświadczenia. Zaczyna od tego, jak zdobyć czworonoga poprzez odmiany tychże (Farmowe, Paskudnopyszczkowe, Koty Sąsiadów, itp.), imiona ("Aarghwynochastądtydraniu"), choroby, karmienie, tresurę, kocie zabawy, seks aż po zachowania kotów względem ludzi. W tym wszystkim autor snuje kilka historii zaobserwowanych u czworonogów, które czasem wydają się tak nieprawdopodobne, a jednocześnie wskazujące na inteligencję tychże. Autor nie mógłby pominąć tematu psów, o których mówi się, że są dużo mądrzejsze od kotów - a tak naprawdę to tylko wiecznie śliniące się, merdające ogonem i tarzające na zawołanie zwierzaki. Tymczasem kot, choć od długiego czasu już trzymany w naszych domostwach pozostaje niezależny, nie robi z siebie widowiska, a jeśli tak, to tylko z myślą o misce karmy. W oczach kota jesteśmy tylko narzędziami do otwierania lodówki.

Autor zaobserwował u kotów naprawdę wiele. Książkę zdecydowanie można czytać jako zwykłą lekturkę, choćby z uwagi na autora, którego możliwości leksykalne zna chyba większość z Nas. Widząc nazwisko Brytyjczyka dobrze wiemy przecież, że w prostych zdaniach, na przestrzeni kilku stron, autor zmieści stosowną krytykę społeczeństwa okraszoną niebanalnym humorem. ‘Kot w stanie czystym' jest opatrzony również w ilustracje autorstwa Gray'a Jolliffe'go. Rysunki są, co tu dużo mówić, amatorskie do kwadratu i niestaranne, ale takie mają być. Dziwi mnie tylko, że teksty w dymkach są zupełnie nieśmieszne i niekoniecznie nawiązują do tekstu. Książka jest też dość krótka - w cenie 24zł miałem przyjemność przeczytać ją w 2,4 godziny.

Jeśli Twój kot nie jest miły i puszysty, lecz ma sterczącą na wszystkie strony sierść, jeśli wciąż demoluje Twój ogródek, jeśli wykręca Ci dziwaczne numery, jeśli przynosi na wycieraczkę krety z odgryzioną głową i jeśli nie przestaje miauczeć dopóki nie napełnisz jego miski, powinieneś być dumny - jesteś Właścicielem Prawdziwego Kota. Po przeczytaniu książki inaczej będziesz patrzał na "Wyrzućtoziwerzęnadwór".








PLAYBACK 2006 Wszelkie prawa zastrzeżone!

O zinie | Kontakt | Współpraca | Redakcja