PLAYBACK, nr 07/2009 (43) Strona www: www.playback.pl
Forum: www.playback.pl/forum.htm Gry, książki, film, sprzęt, publicystyka
Dołącz do nas!

KSIĄŻKI

Jarek 'sooper' Szymczak

Obrona szaleństwa

switch
Obrona szaleństwa
  • Autor: Woody Allen
  • Wydawnictwo: Rebis
  • Rodzaj oprawy: twarda
  • Ilość stron: 380
  • Cena: 35,90 zł

Woody Allen to bardzo aktywny artysta. Jest reżyserem i autorem scenariuszy do blisko czterdziestu filmów. Tradycją stało się już to że co roku możemy oglądać jego kolejną produkcję. Dodatkowo ma swój zespół jazzowy Woody Allen and his New Orleans Jazz Band, w którym gra na klarnecie. Może nie każdy wie, ale amerykański aktor zajmuje się także twórczością literacką. Ostatnią książką jego autorstwa, która ukazała się w Polsce jest Obrona szaleństwa.

W książce znalazło się czterdzieści sześć jego tekstów. Zebrane w tej antologii utwory na przestrzeni lat były drukowane na łamach New Yorkera. Watro nadmienić, że teksty zostały przetłumaczone na język polski przez trzy osoby. Nie jest to jednak w żadnej mierze zjawisko krzywdzące, ponieważ podczas lektury nie wyczuwa się różnicy poziomu poszczególnych tłumaczeń, zachowano neutralność i spójność językową.

Publikacja charakteryzuje się bardzo dużą różnorodnością tematyczną, także żaden motyw się nie powtarza. Surrealistyczni bohaterowie zostali wplątani w absurdalne sytuacje. A całość, co nie jest zaskoczeniem, została uzupełniona ogromną dawką humoru. Można ostrożnie zakładać, że to, czego Allen nie może przedstawić w filmach, przedstawia na papierze. Trudno wybrać kilka tekstów do przedstawienia, ponieważ każdy stoi na wysokim poziomie, ale poprzez opisanie kilku opowiadań postaram się oddać klimat jaki towarzyszy podczas czytania tej książki.

Rzut oka na przestępczość zorganizowaną to jeden z pierwszych tekstów. Tematyka przywołuje na myśl film Drobne cwaniaczki. W charakterystyczny dla siebie sposób, autor opisuje historię, strukturę, zwyczaje mafii. Oczywiście charakter jego wywodów jest ironiczny i prześmiewczy. Przykładem niech będzie fragment opowiadający o tym czego trzeba dokonać, aby stać się mafiosem: "Inicjacja w mafii jest rzeczą skomplikowaną. Potencjalny kandydat ze związanymi oczami zostaje wprowadzony do ciemnego pokoju. Do kieszeni wkłada mu się kawałki arbuza, musi też skakać w kółko na jednej nodze, krzycząc: "Kukuryku!" Następnie każdy z członków rady, czyli comissione, odciąga mu dolną wargę, po czym puszcza: niektórzy robią to nawet dwukrotnie. Potem sypie mu na głowę owies. Jeśli zacznie narzekać, zostaje zdyskwalifikowany. Jeśli jednak powie: "Świetnie, lubię owies na głowie", jest przyjęty do bractwa."

To tylko jeden z wielu tematów jakie poruszył autor. W bogatej galerii zjawisk i postaci znajdziemy jeszcze inne historie. Ciekawym przykładem satyry na współczesną pop-kulturę jest esej Hrabia Dracula. Słynny Vlad Palownik, jak co noc, wybiera się na łowy. Po nastaniu mroku majestatycznie opuszcza swoje łoże - trumnę, aby pod postacią nietoperza udać się na polowanie. Gdy dociera do dawno wybranych ofiar, okazuje się, że zaszła straszna pomyłka. A raczej słońce zaszło dość nietypowo… Zamiast na dobrych kilka godzin, ciemności nastały na kilka minut. W obliczu zbliżającej się katastrofy, szanowny obywatel Dracula musi ratować życie. Nie pomaga chowanie się w szafie, ani inne próby ucieczki przez śmiercionośnymi promieniami słonecznymi. Absurdalna sytuacja pociąga za sobą szereg przezabawnych scen z przezabawnym finałem.

Obrona szaleństwa

Obrona szaleństwa

A jeśli dentyści - to impresjoniści?. W epistolograficznej formie Woody Allen przedstawia historię Vincenta van Gogha, który jest doktorem nauk stomatologicznych. Robi sztuczne szczęki, boruje zęby, zakłada koronki, a w ostateczności improwizuje przy użyciu nitki dentystycznej. A przy tym jest wiecznie niezadowolony, ponieważ czuje, że jego wolność artystyczna jest ciągle ograniczana lub niedoceniana. Zabiegów dentystycznych dokonuje w twórczym amoku, a przy tym nieustannie szuka nowych form wyrażania swoich myśli. W konfrontacji z wiedzą o prawdziwym życiu artysty daje to przekomiczny efekt. Pojawiają się też inne postaci światowego malarstwa. Van Gogh konkuruje o najlepsze wypełnienia zębów z Paulem Gauguinem. Edgar Degas profesjonalnie zajmuje się zdjęciami rentgenowskimi. Epizodycznie pojawiają się też nazwiska takich malarzy jak Monet, Seurat, Henri de Toulouse-Lautrec.

Ostatnie filmowe dokonania reżysera takie jak Wszystko gra, Sen Kasandry były utrzymane w poważnym tonie. Obrona szaleństwa przypomina o korzeniach autora. Ostatecznie Woody Allen zaczynał od roli komika i to komedie przyniosły mu sławę.

Minusem jest fakt, że zamieszczone teksty znalazły się już we wcześniej wydanych tomach: Bez piór, Wyrównać rachunki i Skutki uboczne. Nie jest to więc zupełna nowość. Jeśli nie miałeś, drogi czytelniku do czynienia z wymienionymi tytułami, serdecznie zapraszam abyś sięgnął po Obronę szaleństwa. Książkę szczerze polecam. Krótka forma poszczególnych utworów zachęca do ponownego czytania. Można do nich zaglądać zarówno podczas jazdy autobusem ze szkoły/pracy do domu jak i do poduszki przed snem. Każda opowieść jest skutecznym sposobem na poprawienie humoru.