Portale - Gry-Online.pl
Recenzje:
Myst V: End of Ages
Autor:Bolesław „Void” Wójtowicz

"(...)nie dla tych, którzy zęby zjedli na niejednej z zagadek z wcześniejszych części? Ci mogą się poczuć rozczarowani, a nawet oszukani. To może dla tych, którzy nie mieli do czynienia z tą serią? Nie, ci raczej na sam widok słowa MYST na opakowaniu wypuszczają pudełko z rąk. Dla kogo więc jest ta gra? Chyba tylko dla tych, którzy chcą pooglądać ładne obrazki, bez angażowania się w rozwiązywanie łamigłówek. Tylko czy warto było? Na to pytanie powinni odpowiedzieć sobie bracia Millerowie i całe Cyan Worlds. Moim zdaniem, nie."

Ninja Gaiden Black
Autor:Maciej „Shinobix” Kurowiak

"Ta gra już od dnia swojej premiery stanowi punkt odniesienia dla gier akcji i tym razem mamy jedyną okazję zaopatrzyć się w jej najdoskonalszą i ostateczną wersję. Zmiany mogą wydawać się kosmetyczne, ale o głębi tej produkcji niech świadczą chociażby dziesiątki poradników, z których każdy obejmuje inny obszar rozgrywki. Nie da się ukryć, że grę zaleca się głównie fanom i maniakom, którzy docenią rozmaite poprawki i dodatki oraz będą starali się przewiercić przez wszystkie ukryte misje i poziomy trudności. Jeśli ktoś jednak nie grał w pierwotną wersję Ninja Gaiden, powinien skorzystać z okazji, gdyż znając skłonności Itagakiego do szlifowania swoich diamentów, na następną część trzeba będzie jeszcze trochę poczekać."

NBA Live 06
Autor:Rafał J.I. „A. De Raph” Kowalewski

"„12 groszy, tylko nie płacz proszę...” śpiewał swego czasu Kazik Staszewski, w dość humorystyczny sposób opisując naszą polską rzeczywistość. W tym roku – po raz dwunasty – grosz od graczy chce uzyskać firma EA Sports za jeden ze swych sztandarowych produktów, czyli NBA Live Basketball. Pierwsza gra z tej serii powstała w roku 1994, która otrzymała oznaczenie roku następnego i tak powstała NBA Live 95. Od tego czasu minęło 12 lat, i dziś naszym oczom ukazuje się najnowsze dzieło – zgodnie z tradycją firmy – numerowane awansem, czyli NBA Live 06."

Daemonica
Autor:Bolesław „Void” Wójtowicz

"Daemonica nie wygląda na hit – jej prosta, niedzisiejsza grafika oraz dużo tekstu, który gracz musi przyswoić, mogą się w pierwszym kontakcie bardzo nie podobać. Na tle współczesnych wysokobudżetowych produkcji prezentuje się skromnie – trudno jej bardzo wysoką ocenę przyznać. Jednak ta gra wygrywa niezrównanym klimatem przygody i nietrywialną fabułą, która bez pośpiechu jest przed graczem rozwijana. A wszystko to w bardzo dobrej rodzimej lokalizacji. Dlatego rekomendujemy ją każdemu fanowi przygodówek – warto Daemoniki nie przegapić. Tym bardziej, że niewiele gier przygodowych w Polsce się wydaje."

Serious Sam 2
Autor:Piotr „Bandit” Lewandowski

"Jak się gra w Sama? To oczywiście najważniejsza kwestia. W sumie wystarczy powiedzieć, że gra jest nudna jak flaki z olejem. Nie jest straszna, nie wciąga, gra się, bo gra. Przypomina to bardzo Painkillera, tyle że „on” był mroczny i miał świetny klimat, którego tu po prostu brak. Często, szczególnie w dalszej części gry spotykamy levele, gdzie stoimy w jednym miejscu kilka minut, a przeciwnicy wysypują się stadami znikąd. Jest to ogromnie nużące i tytuł trzeba sobie dawkować, aby po prostu się nie przejadł. Ja grałem a zmianę z F.E.A.R.-em (też nudne, ale ma klimat) i w takim zestawieniu tytuł skończyłem. Nie uważam czasu poświęconego SS2 za stracony – po prostu dobra strzelanina ze świetna grafiką. Tylko ta kolorystyka, dosłownie Pokemony, ratunku! Jeśli więc podobały ci się poprzednie części tej gry, nowa też ci się spodoba. Jest zdecydowanie najlepsza, najciekawsza i najbardziej urozmaicona ze wszystkich. F.E.A.R., Quake IV czy CoD2 kładą przygody Sama na łopatki. Zatrzęsienie nowych FPS-ów stawia Sama na końcu stawki, choć jest mimo wszystko dobrą grą."

Warhammer 40,000: Dawn of War - Winter Assault
Autor:Piotr „Ziuziek” Deja

"Niestety, jeśli ktoś nie ma stałego dostępu do sieci, to mało będzie miał przyjemności z dodatku – przejście misji dla pojedynczego gracza zapewni wyśmienitą zabawę, lecz nie na długo. A skirmishe mogą szybko się znudzić. Dla kogo jest więc Winter Assault? By inwestować w ciemno, musisz spełniać przynajmniej jeden z warunków: a) jesteś maniakiem Warhammera 40000, b) jesteś maniakiem sieciowych RTS-ów, c) jesteś maniakiem singleplayerowych RTS-ów i nie narzekasz na brak gotówki. Oczywiście – im więcej punktów spełniasz, tym więcej zabawy zapewni ci Winter Assault."

Bet on Soldier: Blood Sport
Autor:Michał "Wolfen" Basta

"Programy telewizyjne rozwijają się od momentu powstania najpopularniejszej formy przekazu. Podążając za obecnym trendem przyciągnięcia przed odbiorniki jak największej liczby osób, twórcy coraz rzadziej naciskają na hamulec. Trudno więc sobie wyobrazić, że w czasach wynoszenia na szczyty transwestytów, podglądania innych ludzi oraz jedzenia robaków, kiedyś nie do pomyślenia było pokazanie „seksownych” bioder tańczącego Elvisa. No cóż ewolucja zobowiązuje. Dostrzegli to ludzie z Kylotonn, którzy wpadli na pomysł stworzenia kolejnego reality show o nazwie Bet on Soldier. Tym razem głównym punktem programu są specjalnie wytrenowani żołnierze, prowadzący ze sobą walki na śmierć i życie. Aby nie było zbyt barbarzyńsko, ów smakowity kąsek został umiejscowiony w alternatywnej teraźniejszości, w której od niepamiętnych czasów trwa wojna..."

MediEvil Resurrection
Autor:Marek "Fulko de Lorche" Czajor

"Millennium Interactive to średnio znany producent gier pecetowo-konsolowych (Frogger, DefCon 5, Deadline). W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych XX wieku firma nie wytrzymała konkurencji na rynku i została wchłonięta przez koncern Sony. Na pożegnanie z własną nazwą i marką autorzy zrobili sympatyczną, zręcznościową przygodówkę pt. MediEvil. Gra zawierała dużą dawkę humoru i spodobała się graczom, dlatego dwa lata później, już pod szyldem SCE Studios Cambridge, byli „milleniowcy” wyprodukowali część drugą. Minęło kolejnych kilka lat i oto ponownie MediEvil puka do waszych drzwi, tym razem w wersji na PSP."

Emergency 3
Autor:Malwina "Mal" Kalinowska

"Na skutek błędu kierowcy samochód wypada z trasy i uderza w cysternę z niebezpiecznymi środkami chemicznymi. Wybucha pożar i panika. Terroryści wpadają do banku, zaczynają strzelać i przetrzymują rannych zakładników. Wykoleja się pociąg wiozący łatwopalne materiały, ludzie giną jeden po drugim. Dochodzi do skażenia w fabryce. Agresywna demonstracja wszczyna bójkę z policją. Przestępca zbiegł z miejsca zdarzenia. Lawina przysypała turystów. Nie, to nie fragment doniesień prasowych, tylko przedsmak tego, z czym styka się gracz w Emergency 3. W wielu grach bohaterowie wywołują takie zdarzenia i odchodzą, by walczyć gdzie indziej bez zastanawiania się nad konsekwencjami. Tutaj trzeba zmierzyć się ze skutkami nieprzemyślanych działań i naturalnych katastrof. Podkomendni gracza są cichymi bohaterami ratującymi życie i zmniejszającymi zasięg tragedii. To służby miejskie, jak policjanci, lekarze, psychologowie, strażacy i technicy. Mają do dyspozycji aż 23 typy specjalistycznych pojazdów, różnorodny sprzęt, a nawet wyszkolonego psa. Gracz sam decyduje, jakie wozy wysłać na miejsce zdarzenia, wybiera też ludzi, którzy mają tymi pojazdami jechać, by najskuteczniej działać na miejscu."

The Nightmare Before Christmas: Oogie's Revenge
Autor:Tomasz „Jim” Kontny

"Czy pisałem już, że gra kierowana jest do wielbicieli filmu?Ta właśnie grupa docelowa będzie z pewnością w stanie wybaczyć liczne wady, które czynią z TNBC średnią grę opartą na świetnej licencji. Grafika jest dobra, ale pozbawiona wodotrysków. Lokacje są niewielkie, kamera nie zawsze ustawia się szczęśliwie w czasie naszych walk, a o samodzielnym jej ustawieniu można pomarzyć. Filmiki opowiadające dosyć wątłą fabułkę oparte są na silniku gry i daleko im do maestrii scen z oryginalnego filmu. System walki jest prosty a rodzajów przeciwników niewiele, więc z czasem rozwalanie kolejnych zastępów szkieletów zaczyna nużyć. Na szczęście całość świata TNBC opiera się na doskonałych filmowych projektach, miasteczko Halloween ma znajomy gotycki klimat, a postaci są sympatycznie groteskowe. Na odkrycie czeka wiele bonusów związanych z filmem i grą. No i przez większość czasu przygrywa nam muzyka, od której trudno się później uwolnić – bez dwóch zdań wpadnie w ucho, nawet tym, którzy nie przepadają za musicalami. Dla wielbicieli filmu The Nightmare Before Christmas jest produktem wymarzonym, acz nie pozbawionym wad. Ci, którzy z filmem Tima Burtona nie mieli do czynienia, znajdą jednak na rynku dużo lepszych gier przygodowych."

Worldwide Soccer Manager 2006
Autor:Maciej „Maciek_ssi” Bajorek

"Nowy Football Manager 2006, który dzierży pałeczkę na rynku menadżerów piłkarskich nie jest aż tak rozbudowaną grą, jak wszyscy byśmy sobie życzyli. Mam tu na myśli nowe opcje, jak i stare poprawione, które wnoszą niezbyt wielkie zmiany. Wspominałem na początku tekstu, że nie spodziewaliśmy się rewolucji. Owszem, ale gra potrzebuje konkretnych zmian, bowiem za kilka lat producenci zaczną odcinać kupony z każdą następną grą z serii. Przykładów daleko nie trzeba szukać. Mimo wszystkiego, gra jest najlepsza w swoim gatunku, a ambitne próby prześcignięcia przez konkurencję spełzają jak na razie na niczym. Grę polecam każdemu, kto choć raz zechciał prowadzić własny zespół."

Skoki narciarskie 2006
Autor:Adam „eJay” Kaczmarek

"Siła Skoków narciarskich 2006 tkwi jednak w prostocie wykonania. Zrezygnowanie z wielu, kontrowersyjnych pomysłów nie musi się każdemu spodobać, ale na pewno przyśpieszyło rozgrywkę i wciągnie zapalonych fanów skoków narciarskich. Pomimo niskiego stopnia skomplikowania wirtualne skoki autentycznie mnie zainteresowały i gdy zaczynałem grać, to kończyłem zazwyczaj po kilku godzinach, awansując przy tym z kadry C do A. Gdy zdobyłem już wszystko, co było do zdobycia, wtedy pokusiłem się o ustanawianie rekordów skoczni. Latanie jest niezwykle przyjemne, a to jest właśnie najważniejsze w grze traktującej o skokach narciarskich."

Pro Evolution Soccer 5
Autor:Artur „Roland” Dąbrowski

"Pro Evolution Soccer 5 to wspaniała gra. Jeśli marzyłeś o symulacji piłkarskiej z prawdziwego zdarzenia, to ten tytuł spełni bez reszty Twoje oczekiwania. Brakuje mu licencji i dużych pieniędzy wydanych na marketing, ale doskonale broni się REWELACYJNĄ rozgrywką, bardzo wysokim realizmem, fantastyczną dbałością o szczegóły i świetną oprawą graficzną. A zatem – jeśli masz czas i chęci na poprowadzenie wirtualnego teamu, biegnij czym prędzej do sklepu!"

Genji: Dawn of the Samurai
Autor:Krzysztof „Lordareon” Gonciarz

"Nie ogarniam, dlaczego developerzy wydali tak sztampowego średniaka, posiadając tak wielki potencjał. Nieliniowość, swoboda działania, sub-questy, większe możliwości rozwoju bohatera, większy świat gry, nie wiem, cokolwiek! Ino oni nie chcą chcieć, jak pisał Wyspiański. Ta gra mogła być wielka, mogła z buciorami wbić się na listy przebojów i na ostatniej prostej namieszać w rocznych podsumowaniach 2005 roku. A tak? Trudno ją komukolwiek polecać, z uwagi na bijącą po oczach nieopłacalność inwestowania w nią kieszonkowego. A, w ogóle. Jak to mówią: dam ci radę – rób jak uważasz."

Pursuit Force
Autor:Marek „Fulko de Lorche” Czajor

"No i jak mam ocenić taką grę jak Pursuit Force? Z jednej strony mamy rozpalone zapowiedziami oczekiwania, podtopione fatalnym modelem jazdy i przegiętym poziomem trudności gry. Kwartę dziegciu dodaje także rynnowy układ tras i lekko „zaburaczona” oprawa graficzna. Z drugiej jednak otrzymujemy dynamiczną, doskonale udźwiękowioną, miodną grę akcji z kupą niezwykle ciekawych misji do wykonania, mnóstwem strzelania, zróżnicowanymi metodami walki i efektownymi akrobacjami. Pod tym względem Pursuit Force spełnia wszystkie moje i pewnie wasze też oczekiwania. Hardcorowcy do sklepów, reszta – po nerwosol do apteki i też do sklepów."

Rag Doll Kung Fu
Autor:Daniel „KULL” Sodkiewicz

"(...)Nie zmienia to oczywiście faktu, że Rag Doll Kung Fu jest grą ciekawą i warto w nią zagrać, choćby dla innowacyjnego sterowania. Niemniej jednak, w takiej sytuacji nie mogę grze wystawić wysokiej oceny. Potwierdza się również prawda o monopolu ogromnych koncernów na produkcję gier. Niskobudżetowe przedsięwzięcia zapaleńców nie mają szans z produktami rekinów biznesu. Tym niezbyt optymistycznym akcentem pragnę mimo wszystko zachęcić wszystkich do zagrania w Rag Doll Kung Fu – ostatni bastion innowacyjnych produkcji."

Need for Speed: Most Wanted
Autor:Jacek „Stranger” Hałas

"Need for Speed: Most Wanted z całą pewnością stanowi ciekawe rozwinięcie serii. Autorzy najwyraźniej w dalszym ciągu zmierzają w kierunku maksymalnego uproszczenia zasad i przebiegu rozgrywki. Współczesnym graczom takie rozwiązania najwyraźniej się podobają. A co mają na to powiedzieć miłośnicy bardziej realistycznych rozwiązań? No cóż, im zawsze pozostaną produkcje pokroju S.C.A.R. czy TOCA Race Driver. Need for Speed w najbliższych latach będzie najprawdpodobniej kojarzona wyłącznie z dobrą zabawą. To także świetna propozycja dla tych, którzy od czasu do czasu lubią sobie bezstresowo pojeździć, bez konieczności zagłębiania się w ustawienia pojazdu, czy zamartwiania o ewentualne skutki niebezpiecznej jazdy."

Sid Meier's Civilization IV
Autor:Łukasz „Gajos” Gajewski

"Do ręki dostajemy produkt dojrzały, w którym każde rozwiązanie jest wynikiem przemyślanej decyzji autorów. Gra unika zarówno nadmiernej złożoności jak i zbytniej prostoty. Gdzieś, wśród licznych wypowiedzi, jakie pojawiły się zaraz po premierze, ktoś napisał, że Cywilizacja 4 to w zasadzie powrót do źródeł – upraszając pewne aspekty gry w stosunku do trzeciej i drugiej części upodabnia się pod pewnymi względami do pierwszej Cywilizacji. Najnowsze dzieło Sida Meiera mimo współczesnej oprawy graficznej i poważnych zmian w rozgrywce daje odczuć, że pod tymi wszystkimi nowinkami silniej niż kiedykolwiek wcześniej widać genialny pomysł i znakomitą realizację. Czy mamy „Strategię Wszechczasów”? Pewnie nie. Ale Cywilizacja 4 jest temu bliższa niż jakakolwiek inna, znana mi gra."

Untold Legends: Brotherhood of the Blade
Autor:Marek „Fulko de Lorche” Czajor

"Niewątpliwie Untold Legends to obecnie jedna z najbardziej miodnych pozycji na przenośną konsolkę Sony. Miarą jej popularności niech będzie fakt, że w produkcji jest już sequel, a w planach nawet trzecia część gry! Gra, poza zbyt małymi różnicami między poszczególnymi klasami postaci, nie posiada istotnych wad. Natomiast trudno nawet wymienić wszystkie jej zalety: ogrom świata, tony przedmiotów, dziesiątki misji (fakt, że jednakowych dla wszystkich klas postaci), mnóstwo przyjaznych i nieprzyjaznych istot, możliwość rozwoju cech i zdolności bohatera, świetna oprawa graficzna, no i przede wszystkim miód, miód, miód... Diablomaniacy nareszcie mają produkt godny legendarnego dzieła Blizzarda, na dodatek exclusive. Polecam!"

Harry Potter i Czara Ognia
Autor:Karolina „Krooliq” Talaga

"Pod względem wizualnym Czara Ognia prezentuje się znacznie lepiej, niż jej poprzedniczki. Plusem jest wygląd rzucanych czarów i uroków, które przywołują na myśl co lepsze erpegi. Innym, graficznym elementom świata gry daleko do doskonałości, ale muszę przyznać, że jeżeli twórcy będą nadal rozwijać w takim tempie oprawę wizualną produkcji z Harrym w roli głównej, to już niedługo ;-), w siódmej części sagi, będę mogła wymienić więcej jej zalet. Na przyzwoitym poziomie natomiast stoi oprawa dźwiękowa, muzyka pobrzmiewająca w tle nie jest natarczywa, dźwięki otoczenia nie drażnią, a głosy aktorów zostały dobrze dobrane..."

Age of Empires III
Autor:Krzysztof „Lordareon” Gonciarz

"Kiedy ostatni raz grałeś w naprawdę dobrego RTS-a? Właśnie. Ten niegdyś najpopularniejszy gatunek gier ostatnimi czasy uległ poważnym przeobrażeniom, ewoluował na tyle, że rzadko widzi się produkcje takie, do jakich przywykliśmy tych kilka lat temu. A tu, proszę, gra idealnie łącząca to, czym były dawne real-time’y z rozsądną dawką nowych pomysłów oraz rewelacyjną oprawą audiowizualną. Trzeba zagrać, kurczę. Obcowanie z tym tytułem daje niekłamaną, iście fizyczną przyjemność, poczucie nasycenia zmysłów i zaspokojenia uśpionych nieco w graczach instynktów. Warto się dać ponieść klimatom kiełkujących Stanów Zjednoczonych, upolować bizona, wypalić fajkę pokoju z Indianami, skopać tyłki konkwistadorom. Ensemble nie zawiodło, to najważniejsze. A Mikołaje ruszą do sklepów już za miesiąc, więc..."

Resident Evil 4
Autor:Krzysztof „Lordareon” Gonciarz

"Mimo, że Resident Evil 4 może sprawić zawód tym, którzy oczekiwali ostrego, klasycznego horroru z ambitnymi zagadkami, jest to bezapelacyjnie ścisła czołówka tegorocznych (i nie tylko) gier na PS2. Jako shooter z elementami adventure sprawdza się ten tytuł bezbłędnie, gdyż miodność płynąca z odstrzeliwania głów nie-zombiakom (jakiś wyższy stopień nie-umarłych?) rekompensuje w pełni wszystkie drobne bugi, jakie przydarzyły się developerom. Nadawanie RE4 niemal mistycznego wymiaru, tak modne ostatnio w branżowych mediach, jest mimo to delikatną przesadą. Tak naprawdę nie mamy tu do czynienia z żadnym przełomem, rewolucją. Jest to „po prostu” tytuł mistrzowsko łączący ze sobą kilka oddzielnych inspiracji i mieszający je w dobrze dobranych proporcjach. Jest to także pozycja obowiązkowa dla każdego, który stara się być na bieżąco z tym, co dzieje się na rynku. Tyle powinno wystarczyć za rekomendację. Tym, którzy przypisują RE4 rolę zbawcy gier wideo i jednego z najlepszych tytułów w historii pozostaje wziąć zimny prysznic."

Fahrenheit
Autor:Karolina „Krooliq” Talaga

"Fahrenheit to gra niezwykła. A może słowo „gra” nie jest najbardziej odpowiednie odnośnie tej produkcji? Dzieło francuskiego studia Quantic Dream to pewien rodzaj interaktywnego filmu. Coś takiego zresztą zasugerowali sami twórcy – gdy rozpoczynamy Fahrenheita klikamy nie w „nową grę” czy „rozpocznij grę”, tylko w „nowy film” (new movie). Tak naprawdę nieważne, jak każdy z nas zaklasyfikuje Fahrenheita, jedno jest pewne – jest to bez wątpienia produkcja, obok której nie można przejść obojętnie i którą spokojnie mogę polecić wszystkim graczom, bez względu na to, jakie są Wasze preferencje gatunkowe."



Zapowiedzi:
Scarface: The World is Yours
Autor: Wojciech Gatys
"Bluzgający na lewo i prawo Tony Montana z twarzą Ala Pacino w eleganckim garniturze? Chyba każdy, kto widział Człowieka z blizną, chciałby wcielić się w tę postać i sprawdzić, czy włoskie buty kubańskiego zakapiora są tak wygodne, jak to widać w filmie."

Enemy Territory: Quake Wars
Autor: Wojciech Gatys
"Będziemy toczyć zażarte, wieloosobowe pojedynki zgodnie z najlepszymi tradycjami Enemy Territory, a twórcy gry zapowiadają, że ich przełomowa technologia zwana megateksturowaniem, pozwoli im na stworzenie naprawdę ogromnych map. Na czym polega ta magia?”

Hellgate: London
Autor: Wojciech Gatys
"Jeśli ma się do dyspozycji prowizje z hitów Blizzarda, można zdziałać cuda. No, może nie od razu cuda, ale Hellgate: London – pierwszoosobową wersję Diablo – chyba można."

Prey
Autor: Piotr Lewandowski
"Indianin walczy z kosmitami w oparciu o kod Doom III. Jakiś nowy Turok? Na szczęście nie."

Publicystyka:
Raport z Warsaw Game Show 2005
Autor: Marcin Pietrak & Malwina Kalinowska
"Warsaw Game Show 2005 odbyło się w ostatni weekend listopada. Podwoje hali Expo otwarto z godzinnym opóźnieniem, niemniej gdy chętni, po uiszczeniu opłaty w wysokości 10 złotych, mogli wreszcie wejść do środka, ukazał się im ciekawy widok."

Gdzie pobrzmiewa Call of Duty 2 PL?
Autor: Borys Zajączkowski
"O tym, co się stało z polską wersją CoD2, o polskim rynku wydawniczym w ogóle i o pracy przy lokalizacjach wielkich hitów rozmawiamy z Marcinem Turskim, prezesem Licomp Empik Multimedia. "

SpKto zawalczył na LAN Party Poland
Autor: Adam Włodarczak & Anna Jankowska
"Byliśmy obecni na pierwszym LAN Party Poland, nawet licznie. Stąd sprawozdanie z niego ma nieco nietypową formę – do jego powstania przyczyniły się 3 osoby, prezentujące odmienne punkty widzenia, lecz zgodne w tym, że było ciekawie."

Skąd się bierze piractwo komputerowe?
Autor: Maciej Stępnikowski
"Ile razy w prasie, telewizji i Internecie karmiono nas informacjami na temat zjawiska niewinnie nazywanego piractwem komputerowym? Dlatego postanowiłem przeprowadzić ankietę dotyczącą tego zjawiska. Została ona przeprowadzona na 218 osobach."

Pierwsze wrażenia z filmu o King Kongu
Autor: Malwina Kalinowska
"9 listopada w warszawskim Silver Screenie odbył się prasowy pokaz fragmentów najnowszej megaprodukcji Petera Jacksona – King Konga. Zapowiada się kawał dobrego kina akcji."

Gry komputerowe - nowa forma kultury
Autor: Łukasz Tanaś
"4 listopada, w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie, odbyła się konferencja pt. „Gry komputerowe – nowa forma kultury?”. Działo się wiele, publiczność dopisała, zaproszeni goście zaprezentowali różnorodne sposoby widzenia gier komputerowych."