PLAYBACK, nr 02/2009 (38) Strona www: www.playback.pl
Forum: www.playback.pl/forum.htm Gry, książki, film, sprzęt, publicystyka
Dołącz do nas!

REDAKCYJNE

Playback.pl

Wstępniak

Pamiętam, jak jeszcze w listopadzie naukowcy, politycy, głównie ci z Brukseli i Waszyngtonu, jak i zacne grono intelektualistów, grzmiało o nieodwracalnych zmianach w naszym ekosystemie i potrzebie wprowadzenia podatku od emisji CO2. Nie ma zimy i nie będzie! Wszystkiemu winny jest straszliwy efekt cieplarniany!

W momencie, gdy najpierw nieśmiało, a potem z coraz większym impetem zaczęły spadać z nieba kolejne płatki śniegu, przykrywając świat miękkim puchem śnieżynek, rozładowując akumulatory w samochodach i wprowadzając w stan corocznego zadziwienia, połączonego z szokiem termicznym, służby drogowe, naraz wszyscy ci piewcy katastrofy na miarę Fallouta 4 zamilkli i pochowali się w śnieżnych zaspach, jakby wyczekując na kolejną bezśnieżną zimę. Obama z Gorem jakby zapomnieli czym straszyli świat cały rzucając w Hilary śnieżkami. Jedynie w Iraku na skutek braku śnieżek byłego już prezydenta przywitano ludowym zwyczajem "przywitaj się z podeszwą mojego buta".

Dlaczego o tym piszę? Bo jeszcze nie tak dawno z równą werwą tzw. ludzie branży straszyli pecetową brać po raz kolejny obwieszczając śmierć peceta i zamiast przysłowiowego "kup pan cegłę" mieli zapewne w domyśle "kup pan xboksa". Jak widać pecetowy rynek ma się dobrze a nawet coraz lepiej, pomimo momentami nieudanych, konsolowych konwersji, sprzedawanych z metką "to nie gra jest brzydka a nasi deweloperzy leniwi, tylko nie powstały jeszcze komputery zdolne objąć swym procesorem w pełni piękno tegoż tytułu!" (Rockstar).

Ale że sezon gwiazdkowy mamy za sobą oto pojawił się tytuł zadający kłam powyższemu zdaniu. Mirror's Edge. Najpiękniejsza pecetowa gra od czasów Crysisa, a przy tym hulająca w maksymalnych detalach na najwyższych rozdzielczościach. Wizualnie ten tytuł powala, szczególnie na dużych panoramach, nie tylko rozmachem, ale samą jakością i "soczystością" tekstur . Świat wygląda momentami jak prawdziwy. Szkoda tylko, że z miodnością i fabułą jest gorzej, ale o szczegółach opowie wam Bombski.

Tuż za Mirror's Edge biegną już w przedbiegach dwa wielkie, pecetowe hity: F.E.A.R. 2 Project Origin oraz Warhammer 40,000: Dawn of War II. Pierwszy z nich miał niczym nie zaskakiwać, a zaskoczył kompletnie, fenomenalną oprawą wizualną i optymalizacją, jedynie walki mogą wydawać się nieco za proste. DoW II z kolei jeszcze kilka tygodni temu nosił dumnie miano najlepszej strategii Anno Domini 2009. Po zagraniu w dwie bety, zmieniliśmy zdanie. O szczegółach opowiedzą wam Bigos z Hunierem.

Poza wielkimi tytułami nie zabraknie jak zwykle kilkudziesięciu recenzji i zapowiedzi (nowy Mortal Kombat nie jest jednak taki zły) oraz bogatego kącika kulturalnego. A w nim jak zwykle masa beletrystyki, filmów na czele ze Zmierzchem, Dexterem 3 oraz kolejnym, kultowym filmem Uwe Bolla, Dungeon Siege.

Nie pozostaje mi więc nic innego życzyć Wam przyjemnej lektury oraz - upragnionej - wiosny…

Krzysztof Sykta

Redaktor Naczelny

Alma Mater...

Alma Mater...