Jay Jay, który był o włos od dostania się do Wicked Lester (który miał wkrótce przekształcić się w Kiss), dwa lata później zaprosił do Silverstone swojego przyjaciela Eddiego Ojedę. Ojeda przyjął funkcje drugiego gitarzysty i wokalisty zespołu, który już wtedy zmienił nazwę na Twisted Sister (co zaproponował Michael Valentine - drugi wokalista). Niedługo później, Ojedę przy mikrofonie zastąpił Dee Snider, dzięki któremu grupa, której brzmienie wciąż nawiązywało do hardrockowych klasyków, przyjęła wizerunek tak charakterystyczny dla kapel glammetalowych.
Twisted Sister, pomimo śmiałych prób, przez długi czas nie udało się wydać debiutanckiej płyty. Mimo wszystko, zespół odniósł jednak lokalny sukces występując w klubach i barach. Grupa dorobiła się wówczas grupy fanów nazywających siebie Sick Mother Fucking Friends Of Twisted Sister (lub Sick Mother Fuckers), w skrócie - S.M.F (którym Zakręceni zededykowali piosenkę pod tym samym tytułem). W latach 1979-1980 grupa sama wydała dwa swoje pierwsze single, które cieszyły się umiarkowanym zainteresowaniem. Wreszcie, 2 lata później, udało się znaleźć małą brytyjską wytwórnię Secret Records, która zgodziła się wydać EP zespołu - Ruff Curts, a zaraz później - Under the Blade, za których produkcję odpowiadał słynny Pete Way. Niestety, Secret Records splajtowało. Problem wytwórni został jednak rozwiązany nadzwyczaj szybko. Po występie w telewizyjnym show The Tube, Twisted Sister pod swoje skrzydła wzięła prestiżowa Atlantic Records. Wydany w 73 roku album You Can't Stop Rock'n'Roll pokrył się złotem, jednak prawdziwa bomba miała dopiero nadejść. Rok później do sklepów trafił Stay Hungry - bez wątpienia opus magnum zespołu i jeden z najlepszych krążków tamtych czasów. Stay Hungry zyskało status potrójnej platynowej płyty, zaś na koncerty (które supportowała mało znana wówczas Metallica) waliły tłumy. Doskonałe I Wanna Rock oraz dopracowane We're not gonna take it, nad ktorym Dee pracował przez kilka lat śpiewała cała Ameryka.
Na sukces Stay Hungry jak i grupy w ogóle złożyło się kilka czynników. Z całą pewnością intrygowała kontrowersyjna, przerysowana stylistyka, na którą składały się makijaże i stroje muzyków oraz scenografia podczas występów na żywo.
Do słuchaczy trafiało również anarchistyczne, antyszkolne przesłanie wypływające z tekstów. Równie istotne okazały się żywiołowe, proste kompozycje, wysoki, charakterystyczny wokal Dee Snidera oraz... MTV. Zespół zasłynął bowiem z bardzo zabawnych teledysków, które popularna stacja uczyniła stałym punktem ramówki.
Popularność okazała się jednak nadzwyczaj kapryśna. Kolejny longplay zespołu - Come Out and Play sprzedał się znacznie gorzej niż poprzednik, mimo wszystko osiągając status złotej płyty. Nie udało się to jednak kolejnemu albumowi - niezłemu Love is for Suckers (który początkowo był zresztą solowym projektem Dee Snidera). Niespodziewanie emisja teledysku do Be Chrool To Your Scuel, skądinąd bardzo zabawnego, w którym gościnnie pojawili się m.in Brian Setzer, Billy Joel i Alice Cooper, została zakazana w MTV. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że całość była bardzo kontrowersyjna i makabryczna. Frekwencja na koncertach zaczęła wyraźnie spadać, a zespół borykał się z licznymi problemami personalnymi. W rezultacie, Twisted Sister zostało rozwiązane w 1988 roku, by na scenę powrócić 9 lat później. Od tego czasu fani Zakręconej Siostry mogli usłyszeć grupę na kilku koncertówkach, rozmaitych "the best of", rewelacyjnym Still Hungry (nagranym 'de novo' Stay Hungry wzbogaconym o 7 premierowych kompozycji). Dyskografię zespołu zamyka świąteczne A Twisted Christmas zawierający... kolędy w heavy metalowych aranżacjach. W piosence I'll be Home for Christmas gościnnie zaśpiewała legenda hair metalu Lita Ford. Grupa wciąż występuje na scenie i angażuje się w kolejne, śmiałe projekty.