Panowie z Polyphony chyba nareszcie poczuli na karku oddech konkurencji. Nie da się ukryć, że nie do końca przez przypadek plotki o produkcji kolejnej części ich genialnego racera zostały potwierdzone niedługo po premierze Forzy Motorsport 2, która teraz bezsprzecznie rządzi i dzieli w tym gatunku. I zapewne mimo wszystko będzie tak jeszcze przez długi, długi, dłuuuugi czas, albowiem z wydaniem GT5, o dziwo, nie jest wcale tak spieszno. Datę wydania szacuje się na zimę 2008 - postanowiono podtrzymać dotychczasową tradycję, według której przed posłaniem gry do sklepów, trzeba najpierw zbudować wokół niej odpowiednio dużo hypu, by później sprzedała się w zadziwiająco wielu egzemplarzach, mimo iż tak na dobrą sprawę to tylko poprawiona graficznie poprzedniczka (no może jeszcze wzbogacona o parę drobnych pierdółek poprawiających model jazdy). Tak to było w każdym razie dotychczas. Teraz jednak twórcy zapowiadają (nie po raz pierwszy zresztą), że zmiana platformy z PS2 na PS3 przyniesie znacznie więcej nowych rozwiązań w gameplayu. No ale co, na dobrą sprawę innego mieli powiedzieć? ;)
Wspomniałem o tym, że Polyphony zawsze starało się jak najbardziej "nakręcać" odbiorców, na ich nowe produkty. Czym to się objawia? Przykładowo tym razem, przed premierą GT5 ujrzymy co najmniej jeden, hmm, coś jak prolog (czytaj: gra większa od dema, a mniejsza od pełnej wersji). Będzie to Gran Turismo 5: Prologue. Coraz więcej mówi się również o rozszerzeniu o dodatkowe trasy oraz pojazdy GT:HD, które na razie można pobrać za darmo z Playstation Store.
Gran Turismo 5 Z czego składać się będzie owy Prolog? Ok. czterdzieści samochodów i cztery trasy oraz przy mocno uproszczonym trybie single, rozbudowany w całym tego słowa znaczeniu tryb online. Co kryje się pod tym stwierdzeniem? Otóż, będzie to mocno powiązane z nowym projektem Sony - HOME. Mówi się nawet o stworzeniu w sieci małego światka Gran Turismo. Nie wiadomo za bardzo jeszcze na czym miałoby to polegać, ale pewne jest to, że ma być możliwość założenia własnego bloga! Prawdopodobnie z możliwością edycji graficznej, przy pomocy własnoręcznie zrobionych screenshotów z gry. Znajdą się tam między innymi informacje o naszych statystykach, jak i osiągnięciach przyjaciół. Aha i jeszcze będzie możliwość użycia save'a z Prologue w "pełnej wersji" gry. Początkowo to wszystko miało byc do ściągnięcia z PSS za ok. 100 złotych... jednak mam przyjemność poinformować was o przemiłym geście pracowników Polyphony - gra będzie do pobrania całkowicie za darmo!
A co wiadomo o samym GT:5? Jakie zmiany przyniesie fizyka jazdy? Grafika?.. O tak.. Grafika. Jeżeli nie oczarowano naszych ocząt kolejnym parszywym renderem to szykuje się tu mała rewolucja (na tle innych racerów oczywiście, nie mam zamiaru porównywać tego do Gears of War - nie ze względu na samą jakość, a po prostu gatunek gry).
|
Kapitalne modele pojazdów składające się z dobrze ponad 20 000 polygonów, odbijające się od nich otoczenie (także na szybach) oraz światło.. Do tego obłędnie prezentują się wnętrza wozów, niczym w TDU, jeżeli nie lepiej. Słowem - jeżeli chodzi o same samochody, więcej się raczej nie da osiągnąć. Zdaniem wielu troszku biednie wygląda otoczenie tras, jak dla mnie zaś jest w sam raz. Na uwagę zasługują również, uwaga - modele postaci! Jakim cudem? Otóż podobno niezwykle często będziemy świadkami tego, gdy w bebechach naszego kochanie grzebać będą różni mechanicy. Wykonani są naprawdę z dużo precyzją, a i zachowują się niezwykle realistycznie. Taki mały smaczek dla bardziej wybrednych smakoszy ;).
Gran Turismo 5 Jeżeli chodzi o gameplay, to sporo mówi się o naprawdę porządnym modelu zniszczeń. Wóz będzie można uszkodzić na naprawdę wiele sposobów, a wszystkie możliwości kończą się na wizycie u mechanika i opróżnieniu nieco portfela (nie wiadomo, czy będzie można skasować pojazd). Oprócz tego będą jeszcze zmienne warunki pogodowe, do których będziemy musieli odpowiednio dopasować opony. Dodatkowo twórcy zapowiadają, że w tej części znaczna ilość wyścigów, odbywać się będzie na trasach szutrowych, jak np. w Colin McRae DiRT.
PR-owcy z Polyphony obiecują także znacznie więcej marek samochodów niż dotychczas. Znaczącą nowością będą bolidy F1 i to nie tylko nowiuśkie modele - trwają rozmowy na temat wykupienia licencji na starsze modele Lotus czy Mercedes. Wykupione zostaną również nowe trasy pod te pojazdy. Sporo spekuluje się na temat dobrze znanego przez wszystkich toru Indianapolis 500. Jeżeli chodzi o resztę to zobaczymy między innymi wszystkie autka spod znaku Ferrari oraz prawdopodobnie po raz pierwszy w historii serii Lamborghini i Porshe. Mniam.
Gran Turismo 5 Wszystko to, to jak zwykle niestety "tylko" obietnice Polyphony, którym nie raz zdarzało się niektóre rzeczy wyolbrzymiać, jak np. panu Peterowi Molyneux ze studia LionHead. No, ale wszyscy mamy nadzieje, że jednak "nowa definicja symulatorów" (ekhem), okaże się prawdziwym hitem, i użytkownicy konsolek od Sony nie będą się musieli czerwienić na wzmiankę o Forzy Motorsport 2, w którą ja właśnie mam zamiar iść pograć.
|