|
RECENZJE Deus Ex GOTY [retro]
AUTOR Robert '(TriPax)' Piskorz
|
Na rynku mamy coraz więcej gier zachowanych w konwencji FPS czy FPP. Większość z nich jest dosyć podobna do siebie - naszym celem jest wówczas z reguły przebijanie się przez wrogów, aby dotrzeć w określone miejsca, a całość zwykle jest tak liniowa czy prosta jak nitka makaronu do spaghetti. Na szczęście jak wiemy zdarzają się wyjątki od reguły. Na palcach jednej ręki można policzyć tytuły gier FPS, które zapadły graczom w pamięci. Na głównej pozycji w dalszym ciągu plasuje się Deus Ex, co jest osiągnięciem niebywałym choćby dlatego, że gra wyszła już jakieś 6 lat temu, bo 23 czerwca 2000 roku.
Gra została wydana przez Eidos i już samo demo zwiastowało jej sukces. Mieliśmy tam doczynienia z całą pierwszą mapą oraz treningiem, co może nie było by niczym szczególnym, gdyby nie fakt, że przejście całości początkującemu graczowi zajmowało nawet parę godzin. Żeby było jeszcze ciekawiej demo doczekało się rozszerzenia o drugą misję z gry, a savy działały później również w pełnej wersji.
Deus Ex GOTY
Całość fabuły jest dość złożoną. Ba, jest ona na tyle zagmatwana, że czasem nawet gracz nie wie do końca, kto jest dobry, a kto zły i czy oby na pewno sam stoi po dobrej stronie barykady. Akcja toczy się w roku 2052. Świat przepełniony jest korupcją, terroryzmem i wszechobecną biedą. Dodatkowo panuje w nim zaraza zwana "szarą śmiercią". Gracz wciela się w postać JC Dentona - agenta służącego dla UNATCO (United Nations Anti-Terrorist Coalition) i ma na celu zwalczanie terroryzmu na świecie (NSF). Co ciekawe całość świata gry nie obraca się jedynie wokół naszego bohatera. Większość z postaci, czy to pierwszo, czy drugoplanowych ma swoje własne życie czy osobowość. Z każdą z nich możemy choćby wymienić jedno zdanie, a czasem wdać się w głębszą konwersację. Mamy także możliwość czytania gazet czy książek, jakie znajdziemy na swojej drodze oraz informacji w terminalach czy nawet cudze maile. Zdarza się niejednokrotnie usłyszeć konwersacje pomiędzy napotkanymi ludźmi - czasem na temat bezpośrednio związany z fabułą, a czasem po prostu są to luźne rozmówki znajomych.
Początkowa akcja toczy się w Nowym Jorku, gdzie możemy ujrzeć zgliszcza Statuy Wolności zniszczonej przez terrorystów i którzy właśnie ją ponownie opanowali. Naszym głównym zadaniem jest tu dotarcie do przywódcy owej grupy (poza samą Statuą przyjdzie nam zwiedzić także znany dość dobrze Battery Park, Hong Kong czy Paryż). I tu pojawia się pierwsza innowacyjność gry - misję możemy przechodzić na wiele różnych sposobów, a jedynym warunkiem jest po prostu jej wykonanie dowolnie obraną przez nas drogą. Do celów głównych dochodzą także różnorakie cele poboczne, które nie są niezbędne by ukończyć dany etap, ale są one dość ciekawym urozmaiceniem, często przynoszącym dodatkowe zyski. Akcja z każdym momentem się zagłębia, a dodatkowe informacje w gazetach czy nawet na reklamach jedynie potęgują klimat i przybliżają nam coraz bardziej historię, w jakiej bierzemy udział.
Deus Ex GOTY
No dobra, mamy określone cele, lecz jak je wykonać ? Z pomocą ponownie przychodzą twórcy gry. Do dyspozycji mamy ogromną liczbę sprzętu zarówno do zwalczania przeciwników jak i rozbrajania zamków czy zamkniętych skrzynek. Broń została podzielona standardowo na białą (od łomów począwszy i skończywszy na "świetlnym mieczu") oraz palną gdzie mamy wybór pomiędzy sprzętem konwencjonalnym typu pistolet czy kusza, a sprzętem przyszłości takim jak wyrzutniki plazmy czy strzelby-karabiny. Dodatkowo każdy z nich możemy zmodyfikować poprzez udostępnione w grze różnorodne mody typu powiększenie magazynka czy laser albo nawet lunetę. Oddzielną klasyfikację mają tu materiały wybuchowe - począwszy od normalnych granatów zwanych LAM'ami (choć działającymi także na ruch przeciwnika), a na wyrzutniach pocisków czy granatach elektromagnetycznych skończywszy. Jeżeli nadal nam mało innowacyjności mamy także do dyspozycji tak zwane nano-wszczepy usprawniające nasze działanie kosztem energii z baterii (którą można doładowywać). Pośród nich wyróżnić możemy wszczepy standardowe (latarka czy nawet komunikator w naszej głowie) oraz te, które sami sobie wybieramy instalując je przy pomocy robotów medycznych. Z reguły musimy wybierać pomiędzy dwoma typami wszczepu na daną partię ciała. Mamy tu np. akwalung, odporność na radioaktywność, zwiększanie siły, widzenie przez ściany, a nawet miniaturową sondę latającą (która po zwiększeniu poziomu modyfikacji potrafi nawet atakować wroga). Inną kwestią są dodatkowe umiejętności gracza typu szybsze łamanie kodów zamków, władanie danym rodzajem broni czy hackowanie komputerów oraz bankomatów (co jest przydatne w przypadku braku kredytów).
|
Grafika stoi nadal na bardzo przyzwoitym poziomie. Wszystko wygląda estetycznie i choć nie ma wodotrysków grać się da i to bardzo przyjemnie. Dzięki rozbudowanemu silnikowi gry wiele przedmiotów można podnieść, przesunąć czy zniszczyć. Po strzelaninach jeszcze przez jakiś czas widać łuski po kulach oraz dziury w ścianach. Każda zabita osoba pozostaje w miejscu swojej śmierci i nie znika jak to jest w przypadku wielu tego typu produkcji - co akurat tutaj ma sens, gdyż, jeżeli strażnik odnajdzie je może wszcząć alarm lub po prostu uciec w popłochu. Dodatkowo w celu uchronienia się od włączenia alarmu ciała można przenosić w inne miejsca, a nawet je wysadzać w powietrze by zatrzeć ślady. Sztuczna inteligencja jaką obdarzono przeciwników także jest na dobrym poziomie - przy realistycznych ustawieniach przeciwnicy zwołują swoich pobratymców i czasem potrafią atakować w grupach, lecz natrafiając na opór potrafią uciekać. Gdy zostaną trafieni w rękę często gubią broń a później starają się po nią wrócić (choć raczej niewielu się to udaje).
Deus Ex GOTY
Jeżeli chodzi o muzykę i w tej kwestii nie mogę mieć praktycznie żadnych zastrzeżeń. W zależności od lokacji, w jakiej się znajdujemy czy nawet od atmosfery, jaka akurat panuje muzyka jest odmienna - podczas swobodnego chodzenia jest spokojna, a gdy przeciwnik atakuje często rytmy są przyspieszone. Co najważniejsze nie męczy ona gracza i jest przyjemnym dodatkiem. Same odgłosy strzałów czy rozmowy także nie dają powodów do czepiania się - słyszymy nawet jęki zabijanych przeciwników, odgłosy dzwoniącego telefonu czy dźwięki w telewizorze (choć tu akurat jest to jeden odgłos zamknięty w pętlę). Często słyszymy nawet rozmowy osób będących w pomieszczeniu obok czy dźwięki laserów oraz kamer pracujących niedaleko, co znacznie ułatwia rozgrywkę.
Deus Ex GOTY
Podsumowując całość Deus Ex GOTY jest grą doskonałą i niedoścignioną nawet po paru latach. Atmosfera terroryzmu i korupcji podkreślana na każdym kroku jest oddana doskonale. Gracz z każdą minutą zagłębia się w scenariusz, który został stworzony wręcz po mistrzowsku. Całość uprzyjemnia klimatyczna muzyka czy nawet spotykane tu i ówdzie osoby będące integralną częścią danej lokacji. Grę można przechodzić wielokrotnie i na wiele sposobów nadal odkrywając coś nowego, a możliwość wykonywania zadań dowolną metodą dodaje dodatkowego smaczku grze. O dziwo istnieje możliwość ukończenia gry nie oddając ani jednego strzału (jedynie w ostateczności używając paralizatora) lecz to jest już zadanie jedynie dla wytrwałych. Na zakończenie mogę dodać fakt, iż gra posiada kilka alternatywnych zakończeń i tylko od gracza zależy jaki będzie wcielony w życie. Jeżeli znudzi się nam przechodzenie w kółko tego samego zawsze można przesiąść się na multiplayer (dostępny dopiero w późniejszej wersji) czy zainstalować dodatki takie jak zupełnie nowe fabuły z własnymi grafikami czy po prostu krótkie misje przez co gra przedłuża się znacznie.
Deus Ex GOTY
Pozostało mi jedynie zachęcić Was do zainstalowania Deus Exa by przekonać się samemu czy gra zasługuje na miano jednej z najlepszych produkcji FPP.
Deus Ex GOTY
|
|
|
|
|
METRYCZKA |
WYDAWCA | Eidos |
DYSTRYBUTOR PL | Cenega Poland |
WYMAGANIA | Pentium II 300 MHz, 64MB RAM, akcelerator 3D |
DATA PREMIERY | 23 czerwca 2000 |
PEGI RATING: | 16+ |
WERDYKT |
GRAFIKA | 7 |
DŹWIEK | 10 |
GRYWALNOŚĆ | 10 |
+ fabuła
+ muzyka
+ grafika
+ klimat gry
+ fizyka gry
+ nieliniowość
+ wyposażenie gracza
+ ogrom map
+ niesamowicie wciąga
+ cena (obecnie) | - że jak ? |
OCENA PLAYBACKU |
| 10 |
|
|
|